Pozdrawiam, macham i mrugam do Tych wszystkich, którzy tak dzielnie tu zaglądają, pomimo panującej ciszy. Dziękuję Wam.
There is a silence where hath been no sound, There is a silence where no sound may be, In the cold grave—under the deep, deep sea, Or in wide desert where no life is found, Which hath been mute, and still must sleep profound; No voice is hush’d—no life treads silently, But clouds and cloudy shadows wander free, That never spoke, over the idle ground: But in green ruins, in the desolate walls Of antique palaces, where Man hath been, Though the dun fox or wild hyæna calls, And owls, that flit continually between, Shriek to the echo, and the low winds moan— There the true Silence is, self-conscious and alone.
|
|
Thomas Hood. Silence |
|
|
|
|
|
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
| |
| |
| |
Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa jaki boski, OSZALAŁAM NA JEGO WIDOK !!!!! już mi w brzuchu burczy i coś skacze na jego widok. Cudowność ! :D
OdpowiedzUsuń;] dziękuję!
OdpowiedzUsuńCudny jest! Ten ornament tak misterny i piękny! Ach..
OdpowiedzUsuńPrześliczny!!! Ciekawe jak wygląda przekrój ;) [Magda N.]
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo ;]
UsuńPrzekrój zupełnie zwyczajny, warstwy po kolei, ciemny biszkopt, jasny krem, ciemny biszkopt, ciemny krem....
Pozdrawiam!