Dziękuję Uli - autorce zdjęć. |
Trochę zalegało i czekało, ale wszystko ma swoje miejsce i czas, przyszła kolej na te zdjęcia. Najważniejsi są Ludzie, a czasem także świnie - tak się rodzą najlepsze pomysły. Miało być świńsko i było. Taplające się w czekoladowym błocie istoty powstały z masy marcepanowej zblendowanej z żurawiną. Smacznie, prosto i plastycznie.
Może ktoś z Was, kto tu czasem zagląda, a mieszka we Wrocławiu natknął się na pozostałe po nas świńskie noski. Trochę ich zostało rozsianych na trawie nad Odrą.
A tak wyglądają szaleńcy. Pozytywni szaleńcy.
Pyszne było to błotko!:D
OdpowiedzUsuńNa zdjęciu jest 12 osób. To dobrze - średnio jedne urodziny = jeden tort miesięcznie. A to nie jest wcale całe stado!
OdpowiedzUsuńHa, tylko w niektórych miesiącach porodziło się wiele Osób, a w innych nikt! Są więc tłuste i chude pory roku.
OdpowiedzUsuń