wtorek, 13 maja 2014

O PEWNEJ POZIOMCE.


Na zewnętrznym parapecie stoi niewielka doniczka. Rośnie w niej Poziomka, która miała całkiem trudny start. W ciągu kilku dni od przesadzenia przeżyła grad, deszcz, śnieg i wichury. Jeden z oklapniętych i przywiędłych liści podniósł się, reszta zwiędła i uschła, ale to nie był koniec. Po tygodniu zaczęły się pojawiać zielone zawijątka wewnątrz kłączy. Przeżyła, jest chyba najdzielniejszą Poziomką na świecie, a na pewno na mojej ulicy ;]. 
Do niedawna była też jedyną rośliną w okolicy wystawioną na zewnątrz, teraz widzę, że wciąż nieśmiało, ale pojawiają się nowe. Sąsiad z naprzeciwka wystawił wiele pojemników kryjących w sobie przyszłe pomidory. Pewnie niebawem wylądują w jednym z ogródków za budynkiem, ale póki co pozwalam sobie podglądać jak rosną.
Zanim moja Poziomka będzie owocować, co ma szansę się udać, zadowalam się resztkami zamrożonymi przed zimą. Powstał z nich cudownie aromatyczny, prosty i szybki deser, z serka mascarpone, owoców i kokosowej nalewki. Wiórki kokosowe wyciągnięte z gotowej nalewki można zastąpić zwykłymi suszonymi, albo parę godzin wcześniej namoczyć je w alkoholu.




CIASTKO POZIOMKOWO - KOKOSOWE

K r e m   k o k o s o w y:
120 g serka mascarpone
1 pełna łyżka wiórek kokosowych z nalewki
1 łyżeczka cukru pudru

K r e m   p o z i o m k o w y:
130 g serka mascarpone
1/3 szklanki mrożonych poziomek
3 łyżeczki wody
kilka ziarenek różowego pieprzu
2-3 nitki chili
1 łyżeczka cukru pudru
1/3 łyżeczki żelatyny

M u s   j e ż y n o w y:
2/3 szklanki mrożonych jeżyn
1 łyżeczka wody
1/2 łyżeczki żelatyny
1 łyżeczka nalewki kokosowej
1 białko
1 czubata łyżeczka cukru
szczypta soli (cytując pewną bajkę: mała tycia tyciuteńka)

18 herbatników
wiórki kokosowe do posypania

K r e m   k o k o s o w y. Zmiksować serek mascarpone i podzielić na 2 części. Na talerzu ułożyć pierwszą warstwę składającą się z sześciu herbatników. Do kokosowych wiórek (pozostałość po nalewce spirytusowej) dodać cukier puder i wymieszać dokładnie. Następnie dodawać stopniowo po łyżeczce mascarpone, mieszając za każdym razem masę. Kiedy składniki się połączą wyłożyć krem na herbatniki. Następnie przykryć go drugą warstwą herbatników
K r e m   p o z i o m k o w y. Poziomki wraz z wodą, pieprzem, chili i cukrem podgrzewać aż do momentu, kiedy zaczną się rozpadać. Następnie przetrzeć przez sitko owoce, żeby pozbyć się nadmiaru pestek. Sitka nie myć, przyda się jeszcze do warstwy z musem jeżynowym. Przetarte poziomki przez chwilę podgrzewać, dodać żelatynę, cały czas dokładnie mieszając aż napęcznieje, połączy się z poziomkami i zgęstnieje. Owocowy przecier dodawać stopniowo do serka mascarpone ciągle miksując. Masę poziomkową wyłożyć na herbatnikach, a następnie przykryć ją trzecią warstwą ciasteczek.
M u s   j e ż y n o w y. Jeżyny wraz z wodą i nalewką kokosową podgrzać tak, aby owoce zaczęły się rozpadać, a następnie przetrzeć przez sitko po poziomkach (zbiorą resztę poziomkowego aromatu). Następnie owoce chwilę podgrzać, dodać żelatynę i dokładnie mieszać aż napęcznieje, rozprowadzi się w owocach i trochę zgęstnieje. Białko ubić na sztywno z łyżeczką cukru i szczyptą soli. Ubite białko dodawać porcjami do przecieru owocowego delikatnie mieszając aż do połączenia składników. Mus wyłożyć na ostatnią warstwę herbatników, opcjonalnie zrobić dekoracyjny szlaczek i posypać wiórkami kokosowymi. Chłodzić przez 2-3 godziny. Deser należy przechowywać w lodówce.


4 komentarze:

  1. Wreszcie!:)
    Niezłomne Poziomki, dobra energia tej wiosny musiała dać im siłę do walki z żywiołami:) Nie dziwię się sąsiadom, że poszli w Twoje ślady. Widok takiej malutkiej poziomki musi chwytać za serca i samemu chce się otoczyć czymś wdzięcznym i przydatnym w smaku;)
    Ostatnio, kiedy rozmawiałyśmy o kokosie powiedziałam, że nie przepadam z kokosami w ciastach. Teraz, kiedy przeczytałam o kokosie z nalewki to wiele bym dała aby spróbować go w takim wydaniu;) Swoją drogą kokos często dodaje do kogla-mogla więc moja antypatia chyba była przesadzona, chyba tylko w suchych ciastach go nie lubię;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z ulicy, to nawet nie widać, że to poziomka, ot mała nieprzymocowana doniczka na zewnętrznym parapecie, ale za każdym razem jak zbliżam się do bramy, to wzrusza mnie jej widok. W sumie nie potrafię powiedzieć z czego to wynika. Jest dzielna ;] Nawet bardzo.

      Usuń
  2. Poziomka
    Jan Twardowski

    Chmiel na bezsenność
    rezeda na nerwy
    tymianek na nieśmiałość
    chrzan co leczy chore korzonki
    to wszystko tak dużo że mało
    gdybyś nie stworzył poziomki

    Kocham kocham kocham.

    OdpowiedzUsuń